Chcesz pozbyć się dolegliwości bólowych kolana? Dawaj w komentarz😊
Zobacz jak stworzyć skuteczne ramy rehabilitacji sportowej. Ćwicz mądrze i wróć do sportu.
Wątpliwości budzi jednak to, czy mięsień ten można wzmocnić poprzez trening. Obecna nauka i doniesienia z sektora fizjoterapii oraz treningu pokazują, że nie ma magicznych ćwiczeń, które by wpływały na nie wiadomo jaką aktywację tego sektora mięśnia czworogłowego uda.
Istnieje również masa innych dowodów które uzasadniają, że trzeba wykonać dalsze badania by realnie ustalić czy morfologia VMO wpływa na stabilność rzepki. Jak wiemy niestabilność rzepki i duży worek nazwany PFPS nie jest wywołany tylko jednym klockiem domina. Do dzisiaj wiele osób przypisuje nadludzkie wręcz magiczne niczym z Harrego Pottera właściwości, że na pewno trzeba pracować nad VMO. Jednak, gdy zapytamy owe osoby no dobra ale jak to najczęściej zostajemy bez odpowiedzi i w ciszy.
Sprzeczne dowody uzasadniają dalsze badania w celu ustalenia, czy morfologia VMO wpływa na stabilność rzepki.
Konieczne są dalsze badania w celu ustalenia czy kąt skrętu mięśnia czworogłowego uda przewiduje zwichnięcie rzepki oraz czy kąt Q jako predyktor niestabilności rzepki może być stosowany tylko u pacjentów z bólem rzepkowo-udowym. Wiele badań wzajemnie się wyklucza jednak chciałbym tylko dodać, że badania, które niby uznają za zasadne jak Farahmand i wsp. mówią o ocenie stawy kolanowego, wszystko na papierze wygląda pięknie tylko jak się przyjrzymy tym badaniom to wszystkie są średniej jakości i wykonane na trupach do czego się odniosę za chwilkę.
Wygodą takich badań jest z pewnością manipulacja stawem kolanowym w sposób, który nie jest możliwy na żywym organizmie in vivo. Na zwłokach zrobisz co chcesz, siły przykładasz dowolnie. Zastanówmy się, kolano zmarłego może być utrzymywane w stałej pozycji przez bardzo długi czas co pozwoli na wykonanie dokładnych pomiarów. Właśnie tu się zapala kolejna lampka, ponieważ biomechanika stawu kolanowego ze zwłok różni się od tej obserwowanej na in vivo. Przykładowo na zmianę struktury tkanki pośmiertnej. Poszukując obszar badań znajdziemy kilka, gdzie spośród dziewięciu uwzględnionych badań na zwłokach, pięć przeprowadzono na anatomicznie prawidłowych kolanach, a pozostałe cztery badania nie przedstawiały anatomicznego stanu próbek.
Ocena pacjentów in vivo daje bardziej wiarygodne wyniki ze względu na zachowanie prawidłowej anatomii. Prowadzenie badań in vivo wymaga aktywnego zaangażowania pacjentów, przy wykonywaniu zadań, które mogą być niewygodne. Obejmują one wykonywanie wielu ruchów, trzymanie kolana w stałej pozycji i poddawanie wielu pomiarom. To sprawia, że perspektywa prowadzenia badań in vivo na dużych próbach jest mało prawdopodobna. Po drugie, większość zidentyfikowanych badań dotyczących siły mięśnia czworogłowego dotyczyła tylko VMO. Mięsień obszerny boczny oceniano w jednym badaniu, co nie pozwala na wiarygodną analizę jego wpływu na stabilność rzepki. Nie badano wpływu innych mięśni na stabilność rzepki. Po trzecie, brakuje wystandaryzowanego podejścia do oceny wpływu czynników anatomicznych mięśnia czworogłowego uda na stabilność rzepki. Po czwarte, żadne z włączonych badań nie porównywało obustronnej anatomii mięśnia czworogłowego uda u pacjentów z jednostronnym zwichnięciem rzepki.
Oczywiście Crossley 2019 przedstawił ciekawe doniesienia, że gdy siła VMO jest mniejsza od VL to może być przyczyna bólu stawu kolanowego, ale nie musi! Do dzisiaj nie wiadomo czy realnie osłabiony VMO jest przyczyną dolegliwości bólowych czy przyczyną jednak naukowcy idą bardziej w drugą wersję. Literatura przedstawia, że osoby mają słabą proporcję siłową VMO<VL a nie boli ich staw kolanowy i nic się z nim nie dzieje.
Dlatego warto zastanowić się na temat słuszności mitów i legend, że jesteśmy w stanie zaktywować VMO. Bardziej brzmi to jak gotowa recepta na serial o szamanach niż realna terapia.
Tylko w jednym badaniu opisano wpływ parametrów anatomicznych na anatomię mięśnia czworogłowego. Pacjenci z kątem Q mniejszym niż 15˚ mieli większe przesunięcie dwusiecznej ze skurczem mięśnia czworogłowego niż ci z kątem Q większym niż 15˚. W żadnym badaniu nie opisano wpływu nieprawidłowości anatomicznych na siłę mięśnia czworogłowego i kierunek jego działania. Większość pacjentów z niestabilnością rzepki ma nieprawidłowości anatomiczne predysponujące do zwichnięcia. Należą do nich niewspółosiowość rotacyjna, dysplazja bloczkowa i nadmierna lateralizacja guzowatości kości piszczelowej. Możliwe, że te nieprawidłowości mogą wpływać na anatomię mięśnia czworogłowego. Dlatego nieprawidłowa funkcja mięśnia czworogłowego uda obserwowana u pacjentów ze zwichnięciem rzepki może nie być spowodowana nieprawidłowością mięśnia czworogłowego, a raczej normalnym mięśniem działającym inaczej w nieprawidłowym stawie.
Niestabilność rzepki występuje częściej u kobiet. Wyniki tego przeglądu potwierdzają to twierdzenie, 299 z 455 pacjentów z niestabilnością rzepki to kobiety. Jednak włączonych badań nie można wykorzystać do oszacowania częstości występowania niestabilności rzepki w zależności od płci. Zastosowano kryteria kwalifikowalności, tworząc wybraną badaną populację. To sprawia, że dane demograficzne pacjentów zidentyfikowane w tym przeglądzie różnią się od obserwowanych w praktyce klinicznej. Nie można ustalić, czy czynniki anatomiczne mięśnia czworogłowego przyczyniają się do wysokiej częstości występowania zwichnięć u kobiet.
Obecne dowody sugerują, że siła VMO jest ważnym wyznacznikiem stabilności rzepki. Jednak nie jest jasne, czy dotyczy to całego zgięcia kolana. Istnieją sprzeczne dowody dotyczące wpływu parametrów morfologicznych VMO na stabilność rzepki. Troczek boczny zapewniał stabilność podczas całego zgięcia kolana, a troczek przyśrodkowy do 30° zgięcia. Wymagane są dalsze badania in vivo, aby wiarygodnie potwierdzić słuszność tych twierdzeń. Obecnie nie ma wiarygodnych badań, które przemawiają za tym by można było za pomocą treningu aktywować VMO. Większość obecnie dostępnych przedstawia brak możliwości.
Zdecyduj, czy jest sen wzmacniać VMO gdy nie musi to być przyczyna dolegliwości bólowych stawu kolanowego. Niech ten przekaz idzie z Twoją marką w świat. Jednak opierajmy to o naukę, która stawia wyraźne tezy. Podpytaj znajomych a nie raz usłyszysz „mnie tak uczyli”, „ja tam czuję”. Tylko czy „na mnie to działa” realnie pomoże twoim klientom. Teraz masz czas dla siebie by przemyśleć, jak wygląda rzeczywistość i wybierz tą jedną słuszną drogę. Powodzenia.
Na koniec, wiedzą o tym obszarze dzielę się od ponad 7 lat a dalej do wielu nie dotarła. 😊